Wieloryb z 530 000 tysięcy ETH, który był nieaktywny od roku 2015, dokładnie, to dokładnie 3 miesiące temu zaczął się pozbywać swoich monet w sposób stopniowy. Już zrzucił na rynek 320 000 tysięcy ETH. Z kolei cena Ethreum nurkuje znacznie w dół do poziomów niespotykanych od dziesięciu miesięcy.
Wieloryby na rynku kryptowalut nie są czym niespotykanym specjalnie. Są to tak naprawdę inwestorzy, którzy to dysponują naprawdę kapitałem oraz bardzo dużymi Bitcoinami lub też innymi krypowalutami. Z uwagi na naprawdę duże ilości monet, jakie w portfelach swoich kumulują, są obwiniane bardzo często o manipulacje różnego rodzaju oraz także spadki czy też wzrosty cen ewentualne.
Wieloryby, swoimi wyborami decydują w bardzo dużym stopniu o samym kierunku, w którym dany rynek zmierza. Tak naprawdę to zrzucają dużo większą ilość monet na rynek, aby wywołać tak zwany FUD, a więc nic innego jak strach u inwestorów indywidualnych. Prowadzi to tak naprawdę do wyprzedaży czy też do spadków, aby odkupić dużo taniej następne dany walor. Z kolei kupując dużą ilość monet można wywołać FOMO, co oznacza entuzjazm u innych inwestorów.
Wieloryb wyprzedaje już Ethereum
Jak donosi Alex Svanevik właśnie z adresu portfela Etherem, który jest załadowany aż 530 tysiącami ETH, do 25 września systematycznie ubywa monet, które były warte wówczas prawie 90 milionów USD. Wieloryb, który jest posiadaczem tego portfela, od blisko trzech miesięcy swoje kryptowaluty zrzuca na rynek. Tak naprawdę do tej pory, w transakcjach kilku już wyprzedał ponad 321 tysięcy ETH. Najbardziej ciekawe jest to, że sam adres był nieaktywny oraz także HODLowal ETH do roku 2015, a więc od samego momenty przedsprzedaży ICO.
Według Etherscan, pierwsza transakcja na koncie miała miejsce 25 września, a następna za jakieś dwa tygodnie. Z konta wyprowadzone zostały tokeny kolejne, które w zasadzie od kilkunastu, aż do kilkudziesięciu tysięcy ETH w każdej w zasadzie transakcji. Także nie jest to jasne, dlaczego tak zwane wielorybie konto było nieaktywne przez długi czas, ani też dlaczego ten wieloryb się pozbywa swoich monet.
Cena Ethereum spada do najniższego poziom od lutego
Obecnie to kurs Ethereum wynosi jedynie 123 USD. Właśnie w ciągu doby ostatniej cena ETH niemal spadła o siedem procent, a w ciągu tygodnia jest to aż szesnaście procent. Jednak w rzeczywistości sama cena moneta nie była taka niska, aż od 17 lutego.
Kryptowalut ta się zbliża powoli do minimów swoich tegorocznych na poziomie 103 USD. Jak widać na załączonym obrazku kursy tak naprawdę nas potrafią mocno zaskoczyć. Zaskakują nas na każdym kroku, a poza tym nie jesteśmy w stanie już przewidzieć tych wszystkich spadków czy też skoków. Jedno jest pewne – do tej dynamiki powinniśmy się w porę przyzwyczaić.
W zasadzie to nie pozostaje nam nic innego. Rynek kryptowalut zawsze był dynamiczny, jest dynamiczny oraz także taki pozostaje. Na pewno nie ma nudno. Jest niezmiernie ciekawie oraz intersująco.
1 Comment
Pingback: Virgil Griffith z Ethereum na pewno nie wyjdzie za kaucją