Wszelkie prace nad Ethereum 2.0 już trwają i to od dłuższego czasu. Co więcej co chwilę informujemy na bieżąco o postępach oraz o planach. Niemniej jednak wszyscy krytycy projektu wyrażają cały czas swoje obawy, które dotyczą ryzyka potencjalnego, a z kolei skalowalność Etheterum 2.0 jest czym dla nich co obiecywane było już w wersji pierwotnej blockchaina sieci. Niektórzy w zasadzie nie przebierają w słowach i całe Ethereum nazywają sporym oszustwem.
Spis treści
Dlaczego sceptycy czują się, że zostali wprowadzenie w błąd
Ethereum powstało jako pomysł ambitny platformy globalnej do obsługi aplikacji zdecentralizowanych (Dapps) oraz także smart contracts. Pomimo tego, że w Ethereum istnieje naprawdę wiele projektów oraz Dapps. Sieć jednak nie może być w stanie właśnie obsłużyć aplikacji, z której korzystają już miliony użytkowników.
Na pewno świetnym przykładem jest CryptoKitties, gra właśnie na blockchainie Ethereum, która gdy już osiągnęła kulminacyjny punkt, transakcyjne opłaty w Ethereum znacznie wzrostu – dokładnie do 0,02 ETH, a więc 20 USD.
Innymi słowy, to właśnie w samym Ethereum pojawia się problem skalowalności, który musimy rozwiązać. Właśnie tego, między innymi, chce aby zespół programistów sieci, przechodząc właśnie w Ethereum 2.0 przez iterację. Jeśli byśmy sobie chcieli przypomnieć, jak są złożone prace nad Ethereum 2.0, to w sieci jest mnóstwo informacji na ten temat.
Skalowalnść Ethereum od początku miała być dobra
Tak, to jak najbardziej prawda. Ethereum było reklamowane w zasadzie od początku jako sieć, która bezpośrednio ze skalowalnością obchodziła się będzie bezproblemowo. To problem główny krytyków, szczególnie tych, którzy jak najbardziej są zwolennikami Bitcoin. Peter Todd – Deweloper Bitcoin Coin nawet się posunął do stwierdzenia, że Ethereum było zawsze oszustwem.
Najczęściej pojawiającym się rodzajem oszustwa w kryptograficznej przestrzeni jest twierdzenie, że rzeczy się skalują, podczas gdy wcale tak nie jest oraz że są godne zaufania, gdy tak naprawdę nie są.
Buterin – plan rozwojowy sieci był od samego początku sieci jej istnienia
Z drugiej zaś strony zwolennicy Ethereum oraz programiście nie widzą niczego złego w samym przejściu na inny blockchaina. Uważa się iterację za proces naturalny, który rozwiązać powinien wszelkie problemy, które były związane z pierwszą wersją tejże sieci. Nawet ci, którzy rozumieli od samego początku, że Ethereum skalowalny nie jest, tych oświadczeń marketingowych nie uważają za fałszywe.
Buterin również odpowiedział wszelkich deweloperom Dapp. Deweloperzy Ci wyrazili pewne obawy, które dotyczyły rozwoju na samej platformie Ethereum 2.0.
Jak w zasadzie pokazują przykłady powyższe, debata pod samym hasłem “skalowalność Ethereum 2.0” trwa czasy czas i pewnie prędko się nie zakończy. A co Wy na temat ten sądzicie? Nie pozostaje nic innego jak tylko zaprosić do dyskusji. Na pewno będzie to bardzo interesująca dyskusja.