Bran Cohen, który jest bardzo znany opinii publicznej, chociażby jako auto protokołu BitTorrent, pozwolił sobie odpowiedzieć na niektóre z opinie Vitalika Buterina, dotyczące samego stanu technologii na rynku krytpowalut.
Dokładnie 25 listopada Cohen wyjaśnił w bardzo ciekawym wątku na swoim Twitterze, dlaczego on się nie zgadza w pełni z poglądami należącymi do Vitalika Buterina w sprawie samej ewolucji technologii walut cyfrowych.
Spis treści
Bran Cohen kontra Vitalik Buterin
Bran Cohen swojej wywody rozpoczął od krytyki na temat skalowalności blockchaina oraz shardingu. Sharding jest rodzajem rejestru danych, który tak naprawdę rozbija większe bazy danych na znacznie mniejsze. Dzięki procesowi temu sieć działa o wiele szybciej, efektywniej jak i także taniej.
Twórca BitTorrent jednak twierdzi, że sharding nie jest opcją jedyną, która pomóc może w poprawie samej skalowalności blockchaina. Wskazuje on na istnienie sieci płatniczych kanałów, które są według niego prawdziwsze oraz bardziej atrakcyjne.
Dodał także, że proponuje to co Ethereum w samej kwestii dzielenia sieci na jej poszczególne fragmenty. Zasadniczo to wymagały one od górników posiadania tych wszystkich odłamków, to na pewno nie jest dzieleniem, a tylko inne zdefiniowane węzła pełnego, tak aby znaczyło dużo mniej, a niżeli przedtem.
Dowód pracy odporny na ASIC
Ethereum się zdecydowało przejść na swój algorytm, który jest odporny jak najbardziej na ASIC, a więc PoW na początku roku 2016. Rozwiązanie to okazało się według Vitalika skuteczne niezwykle w kwestii samej odporności na ASIC. Odporne algorytmy na ASIC jednak mają żywotność ograniczoną oraz inne pewne wady, ponieważ powoduje one, że ataki są o 51 procent tańsze.
Bran Cohen troszkę wydaje się powyższym zgadzać oraz uważa wizję powyższą po prostu za bardzo zły pomysł. Do tego także twierdzi, że pomysłem o wiele lepszym jest przyjazny algorytm ASIC, ponieważ sama odporność na ASIC tworzy po prostu dużo większą centralizację wokół samej produkcji.
Wydobywanie ekologiczne kryptowalut
W lipcu technologiczna firma Cohena, Chia Network z San Francisco, wydała tak zwaną zieloną księgę, która opisywała sposoby ekologiczne wydobywania kryptowalut.
Zamiast tak naprawdę korzystać z samych dowodów pracy, to Chia Network wykorzystuje dowody bezpośrednio miejsca. Chodzi o tak zwane weryfikowalne funkcje opóźnienia. Tego wynikiem jest jak najbardziej łańcuch w wielu aspektach podobny do samej sieci bitcoina, ponieważ w przypadku właśnie bitcoina kompletnie nie jest wymagana żadna synchronizacja i możemy udowodnić gwarancje rygorystyczne bezpieczeństwa, jednocześnie zakładając, że część zasobów wystarczająca jest kontrolowana przez jakże uczciwe elementy sieci.
Który z panów ma rację nie sposób jest nam oceniać. Możemy jednak swoją opinią przybliżyć się do któregoś zdania. Musimy sobie odpowiedzieć na pytanie czy bliżej jest nam do Cohena czy tez może jednak do Buterina?